Uwaga, klasyk! – Van Cleef & Arpels pour homme

Przełom lat 70’ I 80’ XX wieku to okres, gdy w światowej perfumerii kształtowały się nowe trendy. Czuć było znudzenie tradycyjnymi zapachami fougère a twórcy starali się wyjść poza utarte schematy. Zaś przykładem takich poszukiwań jest Van Cleef & Arpels pour homme. A choć dziś o tej kompozycji mało kto już pamięta, to w swoim czasie była ona olbrzymim best-sellerem. I śmiało rywalizowała z takimi tuzami jak Azzaro pour Homme czy Polo Green. Ciekawostką jest zaś fakt, że cała ta trójka powstała w 1978 roku. Przekonajmy się więc czym na swój sukces zapracowało dzieło francuskich jubilerów.

Read More

Tsar – na zielonym tronie

Ostatnim carem Rosji był Mikołaj II, zastrzelony w 1917. W Bułgarii tytuł ten aż do 1946 roku nosił Symeon II. Po tej dacie w Europie nie było już carów. Aż do roku 1989. Wtedy to bowiem francuska marka jubilerska Van Cleef & Arpels postanowiła wypuścić na rynek perfumy o nazwie Tsar. I to one właśnie są bohaterem dzisiejszego wpisu. Zresztą kompozycja o tak niezwykłej inspiracji nie mogła zostać przeze mnie pominięta. Poza tym, samo słowo car budzi według mnie bardzo sprzeczne emocje. Z jednej strony kojarzy się z luksusem i bogactwem (dynastia Romanowów) a z drugiej z brutalnością i okrucieństwem (Iwan IV Groźny). A która z tych idei była bliższa Philippe’owi Bousseton’owi podczas tworzenia Tsara? Jakim władcą jest prezentowany dziś zapach? Tego dowiecie się z lektury niniejszej recenzji.

Read More

Midnight in Paris – północ w mieście miłości

Francuska marka Van Cleef & Arpels słynie przede wszystkim z produkcji biżuterii. Jednak w swojej ofercie ma ona także perfumy. A że do tej pory ani jedne nie pojawiły się na Agar i Piżmo, uznałem, że czas to zmienić. I tak dziś na blogu debiutuje Midnight in Paris. Kompozycja ta postała w 2010 a jej twórcami jest duet Domitille Bertier - Olivier Polge. W przypadku Beriter, podobnie zresztą jak Van Cleef & Arpels, jest to pierwszy zapach jaki mam okazję recenzować. W dacie swojej premiery stanowił on część kolekcji Haute Perfumerie. Był także uzupełnieniem inspirowanej bajkami linii męskich zegarków. Natomiast moje oczekiwania wobec tych perfum były całkiem spore, bowiem już wcześniej sporo o nich słyszałem. Czy zatem Midnight in Paris spełniły pokładane w nich nadzieje?

Read More