Silver Iris – srebrzysta bogini tęczy

     Silver Iris to zapach, który zdecydowanie wyróżnia się w portfolio Atelier Cologne, gdyż swoim charakterem znacząco odbiega od przyjętej przez paryską firmę strategii promowania zapachów stanowiących nowoczesne wariacje na temat wody kolońskiej, nazwane przez swoich twórców absolutami (fr. colognes absulues) . Umiejscowiony został w linii zwanej Metal, co doskonale współgra z naturą stanowiącego oś zapachu irysowego kłącza. Dodatkowo zwraca on także uwagę otoczenia, gdyż gdy przeprowadzałem testy tych perfum pierwszą rzeczą jaką usłyszałem od mojej szefowej po wejściu do pracy było: Czym pachniesz? Skoro jednak Silver Iris jest tak dalece odmienny od stylistyki kolońskich absolutów Atelier Cologne należałoby zastanowić się co wpływa na jego unikatowość.

Read More

Infusion d'Homme - koszulowa świeżość

     Po sukcesie jakim okazała się Infusion d’Iris dom mody Prada postanowił stworzyć jej męski odpowiednik. Moim zdaniem efekt przerósł najśmielsze oczekiwania a Infusion d’Homme jest zapachem nie tylko lepszym od Irysowej Esencji, ale także jedną z najciekawszych męskich wód toaletowych na dzień jakie miałem okazje testować. W założeniu perfumy te mają odzwierciedlać uczucie jakie towarzyszy mężczyźnie po wyjściu spod prysznica i założeniu świeżej białej, koszuli. I rzeczywiście, efekt jaki uzyskujemy wskutek aplikacji Infusion d’Homme w moim odczuciu dokładnie odpowiada powyższemu opisowi, co potwierdza również pytanie jednej z moich koleżanek o to jak nazywa się ten koszulowy zapach, którego używam. Warto dodać, że zgodnie z pogłoskami, Daniela Andrier, aby uzyskać wyżej opisany rezultat pracowała nad tą kompozycją przez kilka lat.

Read More

Sylwetki twórców - Alberto Morillas

Alberto Morillas to jeden z najbardziej znanych perfumiarzy na świecie. Przez lata pracy hiszpański kreator wyrobił sobie mocną pozycję w branży oraz wykreowała własny, unikatowy styl. Jego nazwisko wymienia się dziś na równi z Jean-Claude’m Elleną, Bertrand'em Duchaufour'em czy Dominique’m Ropion'em, a w jego portfolio znajdują się między innymi takie best-sellery jak Calvin Klein CK One, Kenzo Flower, Giorgio Armani Acqua di Giò, Must od Catier’a oraz Carolina Herrera 212. Zwłaszcza w ostatnim czasie artysta przejawiał wyjątkową aktywność, czego rezultatem tylko w tym roku były takie zapachy jak Grenadille D’Afrique dla nowojorskiej marki Aedes de Venustas, Bvlgari Man Black Orient i Rose Goldea, a także wykreowany dla Penhaligon’s The Tragedy of Lord George. W 1999 roku stworzył także markę Mizensir - firmę zajmującą się produkcją wysokiej jakości świec zapachowych.

Read More

Greyland - w krainie szarości

Choć marka Montale słynie z produkcji wód perfumowanych zbudowanych w oparciu o dominującą nutę drewna agarowego (wystarczy wspomnieć chociażby kultowe Black Aoud i rewelacyjne Honey Aoud) to jednak jej kompozycje nie zawierające oudu również stoją na bardzo wysokim poziomie, czego doskonałym przykładem jest Greyland. Zapach ten znacząco odbiega od przyjętej przez markę strategii promowania ciężkich, orientalnych pachnideł i zdecydowanie wyróżnia się w portfolio Montale. W Greyland nie znajdziemy bogatych, słodkich i kwiatowych akordów, nie ma w nim też słodkawych i duszących nut arabskich kadzidełek, jest za to szarość spopielonych drzew. I to jaka szarość!

Read More

Uwaga, klasyk! - Eau Sauvage

Eau Sauvage to pierwsze męskie perfumy wyprodukowane przez dom mody Dior. Premierę miały w 1966 roku, a więc w tym roku obchodzą swoje pięćdziesiąte urodziny. Pół wieku na rynku i nieustannie bardzo dobre wyniki sprzedaży to chyba wystarczająca rekomendacja by sięgnąć po ten absolutny klasyk, tym bardziej, że dzieło Edmonda Roudnitski wkraczając na zupełnie nową olfaktoryczną ścieżkę na zawsze zmieniło sposób postrzegania zapachów dla mężczyzn, przyczyniając się tym samym do zmierzchu ery klasycznych wód kolońskich takich jak choćby Acqua di Parma Colonia. A może nie była to rewolucja a jedynie nieunikniona zapachowa ewolucja?

Read More

Sables – jak pachnie korsykańska plaża?

     Zaprezentowane światu w 1985 roku Sables (fr. piaski) to jedne z najbardziej znanych perfum niszowych a przy tym flagowy męski zapach domu perfumeryjnego Annick Goutal. Stworzone zostały osobiście przez Annick Goutal na prośbę jej męża Alain’a Meunier’a, aby uwieczniła zapach kwiatów nieśmiertelnika porastających wydmy Korsyki, na której spędzali wspólnie urlop. Ze względu na ich kultowy status bardzo się ucieszyłem, gdy okazało się, że w pewnej niszowej sopockiej perfumerii istnieje (a w zasadzie istniała, bo obecnie Sables nie są już dostępne w sklepach stacjonarnych na terenie Polski, co może mieć związek w faktem, iż w 2015 marka rozszerzyła internetową sprzedaż wysyłkową na kilka nowych krajów, w tym Polskę) możliwość bliższego zapoznania się z tą kompozycją. Musze jednak przyznać, że moje pierwsze wrażenia nie były specjalnie pozytywne a zapach wywołał u mnie konsternację…

Read More

Noir – mężczyzna w czerni

     Tom Ford Noir to jeden z moich ulubionych męskich zapachów wieczorowych. I to właśnie od niego, za sprawą przypadkowego testu w strefie wolnocłowej amsterdamskiego lotniska, zaczęła się kilka lat temu moja przygoda ze światem perfum. Noir od samego początku oczarował mnie głębią aromatu oraz swoim orientalnym charakterem, choć przyznaję, że własny flakon nabyłem dopiero w 3-4 miesiące po tym zdarzeniu. Dziś z zadowoleniem mogę jednak stwierdzić, że były to pieniądze dobrze wydane. Spośród moich koleżanek mogę wskazać zaledwie dwie, na których ten zapach nie zrobił większego wrażenia, niejednokrotnie zdarzało mi się natomiast słyszeć „Boże, Tomek, jak Ty zaje…ście pachniesz!”. Jak zatem pachnie Tom Ford Noir?

Read More